Radomiak Radom Broń Radom 40 CAŁY MECZ 31082014

############################# Video Source: www.youtube.com/watch?v=H52jNmfekkE

Cały mecz derbowy pomiędzy Radomiakiem Radom a Bronią Radom zakończony wysokim zwycięstwem gospodarzy - 4:0 (0:0). • Pojedynek był w ramach 5 kolejki III Ligi łódzko-mazowieckiej. Po tym spotkaniu Radomiak objął fotel lidera, a Broń spadła na 15 miejsce. • Poniżej pełna relacja tekstowa z tego spotkania: • http://www.radomiak.eu/match/report/r... • http://www.radomiak.eu/news/format/25... • • Radomiak pokonał Broń Radom aż 4:0 (0:0) i jest nowym liderem III Ligi łódzko-mazowieckiej. Bramki dla naszego zespołu strzelali Maciek Świdzikowski, Leândro i Szymon Stanisławski. • Przed meczem atmosfera z godziny na godzinę gęstniała. Mimo, że w tabeli Radomiaka i Broń dzieliła spora różnica punktowa, to jednak podczas takich meczów nikt nie odstawia nogi i każdy idzie na całość. W tym meczu wygrać mógł każdy, ale kibice Radomiaka wierzyli, że wynik spotkania będzie pozytywny dla Zielonych. • Tuż po rozpoczęciu spotkania przy głośnym dopingu Radomiak rozpoczął 67 derbowe spotkanie. Niestety o pierwszej połowie można powiedzieć tyle, że się odbyła. Ani jedna ani druga drużyna nie stworzyła wystarczająco dużej ilości sytuacji podbramkowych, tak by o nich teraz pisać. Trzeba jednak wyróżnić brazylijskiego napastnika Leândro, który dwukrotnie mógł otworzyć wynik spotkania. Najpierw po rzucie wolnym popularny Leo technicznym strzałem próbował pokonać Wnukowskiego, który jednak miał więcej szczęścia i wybronił strzał naszego piłkarza. Druga sytuacja Leândro miała miejsce tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Po rzucie rożnym Leândro wyskoczył najwyżej i po jego strzale głową piłka minęła o centymetry bramkę Broni. • W drugiej połowie to Broń mogła wyjść pierwsza na prowadzenie po strzale Marczaka z rzutu wolnego, ale Michał Kula popisał się niezłą paradą. Przełomowym momentem była 52 minuta spotkania, kiedy z około 40 metrów na strzał na bramkę zdecydował się Aleksiej Dubina. Piłka leciała i leciała, a Wnukowski wybił ją przed siebie i najwięcej zimnej głowy zachował Maciek Świdzikowski, który wpakował piłkę w prawy górny róg bramki Broniarzy z najbliższej odległości. Chwilę później Radecki długim podaniem obsłużył Leândro, a ten urywając się obrońcom gości strzelił w długi róg i Wnukowski został pokonany drugi raz w tym spotkaniu. Na pół godziny przed końcem spotkania Radomiak mądrze grał piłką i nie pozwalał Broni na rozgrywanie piłki, która za każdą cenę chciała strzelić kontaktową bramkę. Złudzeń pozbawił ich Szymon Stanisławski, który w 65' zmienił Przemka Śliwińskiego. Na 8 minut przed końcem spotkania Daniel Barzyński zagrał na wyjście do Stasia, a ten uciekając obrońcom delikatnym, technicznym strzałem pokonał bramkarza Broni, który już 3 raz skapitulował w tym spotkaniu. W doliczonym czasie gry Chinoso Agu okiwał dwóch piłkarzy Broni i zagrał w pole karne, a tam Szymon Stanisławski wykorzystując niefrasobliwość obrońców naszego rywala skierował piłkę do siatki i ustalił wynik spotkania na 4:0. • Do wyższego wyniku niewiele brakowało, ale każdy z nas brałby w ciemno nawet 1:0, ponieważ zwycięstwo w derbowym spotkaniu smakuje podwójnie. Tym bardziej, że po tym meczu Radomiak ponownie objął fotel lidera wyprzedzając Ursus Warszawa lepszym bilansem bramkowym. • Co do Ursusa - w środę gramy trudny mecz z wiceliderem i mistrzem III ligi jednocześnie na jego terenie. Ten środowy mecz i sobotni z ŁKS-em Łódź to będą prawdziwe testy dla naszego zespołu. Pierwszy z 3 trudnych meczów za nami. Na pewno morale naszych piłkarzy jest podniesione. Ursus Warszawa i ŁKS Łódź powinni obawiać się rozpędzonej zielonej lokomotywy! • • RKS RADOMIAK 1910 RADOM - RKP 1926 BROŃ RADOM 4:0 (0:0) • (M. Swidzikowski 52', Leândro 60', Sz. Stanisławski 86', 90+1') • Radomiak: Kula - Cieciura, Świdzikowski, Dubina, Serodziński (83' Karasek), Puton K., Radecki, Agu, Brągiel (68' Barzyński), Leândro (89' Wnuk), Śliwiński (65' Stanisławski) • Broń: Wnukowski - Krukowski (72' Rdzanek), Skórnicki, Gorczyca, Wieczorek, Bojek, Titunin (64' Książek), Bouchniba, Leśniewski (69' Wichucki), Nowosielski, Marczak • Sędzia: Marek Lewandowski (WS Warszawa) • Żółte kartki: Puton K., Radecki, Leândro, Serodziński - Krukowski, Gorczyca • Widzów: 4000

#############################

New on site